Mobilna kawiarnia – kawowy biznes zawsze na czasie

Odkąd rynek gastronomiczny podbiły food trucki, młodzi przedsiębiorcy prześcigają się w coraz to lepszych i bardziej oryginalnych pomysłach na mobilną restaurację czy kawiarnię. Eksperymentują zarówno z formą, jak i treścią.

Koncepcja mobilności

Taki biznes znacznie różni się od stacjonarnych kawiarni. Między innymi tym, że nie musisz martwić się o wynajem czy kupno lokalu. Foodtruck możesz zaparkować gdzie chcesz, wystarczy zgoda właściciela gruntu. Kolejną różnicę stanowi fakt, że klient nie musi dotrzeć do ciebie, ale ty do klienta. Ostatnio ogromną popularnością cieszą się festiwale food trucków, podczas których konsumenci mogą spróbować wielu różnych kuchni, wciąż przebywając w swoim gronie. To właśnie dzięki mobilności możesz zabrać przyczepkę w każdy zakątek Polski, a nawet świata. Kawowy biznes natomiast jest na tyle wdzięczny, że rynek wciąż nie jest przesycony. Dlaczego? Otóż Polacy kochają kawę! Pijemy gorącą w chłodne dni i mrożoną latem. Klienci chętnie sięgają po kubek tego napoju, bo to przecież nic zobowiązującego i wielkiego, to „tylko jedna kawa”. Właśnie dlatego warto docierać z mobilnymi kawiarniami do miejsc, gdzie przebywa sporo ludzi. Przecież na małą kawę prawie każdy się skusi. To daje mnóstwo możliwości! Z perspektywy młodego, początkującego biznesmena można dostrzec jednak jeden przeważający atut – aby rozkręcić mobilną kawiarnię, nie potrzebujesz tak wielkiego kapitału, jak przed otwarciem lokalu stacjonarnego. Największa inwestycja jest z reguły jednorazowa – kupno przyczepy z całym wyposażeniem niezbędnym do parzenia kawy. Jeśli mądrze rozplanujesz wydatki, możesz zamknąć budżet nawet w 70 tysiącach złotych.

Co podać?

Ludzie dzielą się na tych, którzy kawę piją codziennie i tych, którzy nie piją jej wcale lub tylko od święta. Tworząc menu do mobilnej kawiarni powinieneś pomyśleć o obydwu tych grupach. W karcie powinny znaleźć się klasyki, ale też coś, co skusi nawet opornych. Zastanów się, czy masz możliwość zaoferowania także herbat czy gorących czekolad – musisz rozważyć, czy sprzęt do parzenia tych napojów zmieści się w twojej przyczepce. Pomyśl także o drobnych ciastkach – dobrze wiesz, jak miło jest przegryźć coś słodkiego do kawy. Miej również na uwadze, że zimą z pewnością spadnie zapotrzebowanie na mrożoną kawę, a więc nie będziesz wówczas potrzebował lodu. Możesz wtedy do menu wprowadzić bardziej rozgrzewające propozycje, na przykład kawę z kardamonem lub inną przyprawą korzenną. Latem natomiast możesz postawić na bardziej spektakularne i słodkie napoje – twoi klienci mają wtedy możliwość, by usiąść na ławce i spokojnie delektować się cappuccino z bitą śmietaną. Zastanów się, czy nie fajnie byłoby zaparkować kawiarnię na przykład nad jeziorem, aby mrożonymi napojami uraczyć wypoczywających plażowiczów.

Kreatywność w gastro-biznesie

Jak już wiesz, mobilna kawiarnia może być żyłą złota, jeśli dobrze wszystko zaplanujesz. Wiesz, co zaoferować swoim klientom. Ale czy wiesz, jak ich do siebie przyciągnąć? Ludzie na ogół są wzrokowcami, a więc pierwsze wrażenie powinno być czysto estetyczne. A w tym obszarze kreatywność młodych biznesmenów nie ma granic! W polskich miastach możesz już spotkać kawiarnie-przyczepki ciągnięte przez rowery, skutery, standardowe foodtrucki czyli busy z wyciętym oknem do obsługi klienta, a także herbaciarnie w kształcie owocu wiśni. Ale to wciąż mało dla tych, którzy chcą zrobić wyjątkowe wrażenie. Mobilna kawiarnia w kształcie kubka do kawy. Brzmi jak szaleństwo, prawda? Ale nie jest to niemożliwe. Przekonaliśmy się o tym na własnej skórze realizując ten pomysł, a dzięki temu sam możesz otworzyć taką kawiarnię.

Oryginalna konstrukcja

Rynek food truckowy stale się rozwija, jest coraz bardziej konkurencyjny. W związku z tym mobilni biznesmeni kombinują, co zrobić, by przyciągnąć klientów właśnie do siebie. Wielu z nich stawia na oryginalną konstrukcję swojej przyczepki. Jednak mnóstwo jest foodtrucków, które owszem – przyciągają uwagę, ale do końca nie wiemy do czego. Klienci znajdujący się kilkadziesiąt metrów od twojego lokalu na kółkach powinni wiedzieć, co im zaserwujesz. Jednolite busy pomalowane na setki kolorów mówią niewiele o ich treści, jaką jest menu. Prowadząc taki biznes za pomocą oryginalnego i jednoznacznego pojazdu możesz być pewien, że ta odmienność i wyjątkowość skłoni klientów do wypróbowania twoich usług. Z punktu widzenia konsumenta fajniej jest wypić kawę kupioną w gigantycznym kubku niż w automacie czy zwykłym lokalu – jest to przecież coś innego, ciekawego. Z czasem twoja kawiarnia zacznie być rozpoznawana i popularna, a co za tym idzie – masz w rękach ogromny potencjał zbudowania swojej własnej marki.

Pomysły na burgerownie w kształcie burgera czy restauracje meksykańskie w kształcie burrito przestają być niemożliwym do zrealizowania marzeniem. Pomyśl tylko, jak wspaniale mogą wyglądać polskie ulice zapełnione tymi kolorowymi i pomysłowymi przyczepkami.