Błędy, których warto unikać tworząc menu food trucka

Jedną z najważniejszych składowych sukcesu food trucka jest menu. Tworząc je, należy wziąć pod uwagę zarówno treść, jak i formę. Jeżeli jedno i drugie będzie odpowiadało preferencjom potencjalnych klientów, chętnie zamówią swój posiłek właśnie tam. Osoby, które nie mają dużego doświadczenia w prowadzeniu biznesu gastronomicznego często popełniają w tym zakresie wiele błędów. Na szczęście będąc świadomym zagrożeń, można się ich łatwo ustrzec.

Treść, czyli co podawać

Zdecydowanie się na jeden typ potraw, czy też konkretną kuchnię prawdopodobnie nie jest łatwe, ale konieczne. Nawet najnowocześniejszy food truck ma swoje ograniczenia i nie jest typową restauracją, która może niemal w nieskończoność powiększać swoją kartę dań. Czego unikać, by nie stracić szansy na zdobycie grona stałych klientów?

  • Nic oryginalnego. Jeżeli w mieście istnieje już cała sieć burgerowni, zainteresowanie kolejnym food truckiem, w którym można zamówić tego typu fast food może nie być duże. Lepiej zaskoczyć okolicznych mieszkańców czymś, czego jeszcze nie próbowali;
  • Niewłaściwa grupa docelowa. Nie da się zadowolić wszystkich, dlatego warto celować w konkretne grono klientów. Lokalizacja w pobliżu uczelni gwarantuje zainteresowanie studentów, którzy prawdopodobnie będą chętnie kupować smaczne, ale przy tym niedrogie potrawy;
  • Niemodnie. Mądry właściciel food trucka powinien śledzić tendencje na rynku gastronomicznym. Na topie jest zdrowy styl życia, zatem serwowanie ciężkostrawnych dań pozbawionych wartości odżywczych może nie być dobrym pomysłem.

Forma, czyli jak to przedstawić

Kiedy już wiadomo, co mniej więcej będzie można zjeść, trzeba to skonkretyzować i w przystępnej formie przedstawić klientom. Menu powinno zawisnąć w miejscu widocznym z ulicy, a najlepiej, jeżeli ponadto będzie dostępne w formie ulotki, którą każdy może zabrać ze sobą na przyszłość. Dlaczego zdarza się, że nawet najsmaczniejsze dania nie cieszą się dużym zainteresowaniem?

  • Za dużo tekstu. Większość ludzi to wzrokowcy. Zdjęcia lub obrazki proponowanych potraw są konieczne, jeżeli mają coś dla siebie wybrać. Ponadto nie każdy wie, czym jest langosz, czy też czeburek, a przecież żaden opis nie zastąpi formy graficznej;
  • Chaos organizacyjny. Efektem tworzenia menu przez niedoświadczoną osobę często jest skomplikowana karta, w której klient łatwo się gubi. Im bardziej intuicyjny będzie rozkład, tym szybciej klient podejmie decyzję;
  • Przeładowanie dodatkami. Różnorodność jest istotna, ale niewiele osób jest w stanie szybko skomponować swój posiłek, mając przed sobą całą listę możliwych dodatków. Ograniczenie się do kilku świadczy o profesjonalizmie, a w godzinach szczytu pozwala skrócić kolejkę.

Powyższe błędy zdarzają się często, ale nawet, jeżeli już się je popełniło, łatwo wprowadzić poprawki. Odpowiednie menu przyciągnie uwagę i pozwoli zdobyć zaufanie klientów, a przecież właśnie to jest kluczem do sukcesu w branży street foodu.